23 lipca 2008

Warszawskie wieżowce – dziś

Mamy za sobą krótki spacer pokazujący historyczne wieżowce Warszawy, opisany w części 1. Czas na subiektywny przegląd nowszych i najnowszych wysokościowych odkryć architektonicznych zarówno w ścisłym centrum, jak i trochę dalej.

Hotel Marriott
Al. Jerozolimskie 65/79, całkowita wysokość 170 m, 42 kondygnacje
Hotel Marriott, otwarty w 1989 r., był jeszcze długo najbardziej luksusowym w Warszawie. Przez ponad 500 pokoi przewinęły się tysiące gości, w tym ci najważniejsi jak głowy państw czy gwiazdy muzyki. Pełne nowoczesnego przepychu wnętrza przypominają, że projektowali je Amerykanie. Warto wjechać na platformę widokową na ostatnim piętrze hotelu. Inną metodę dotarcia na szczyt budynku wybrał w 1998 r. Alain Robert, francuski wspinacz ekstremalny, który w kilkanaście minut wspiął się po ścianie wieżowca bez zabezpieczenia.

Oxford Tower (dawniej Intraco II, Elektrim)
ul. Chałubińskiego 8, całkowita wysokość 150 m, 42 kondygnacje
Intraco II, oddany do użytku w 1978 r., przez długi czas pozostawał najnowocześniejszym biurowcem w Warszawie. Wysunięty najbardziej na południe spośród wieżowców z centrum, wraz z sąsiadującymi wieżowcami znajduje się w bardzo prestiżowej lokalizacji. Pierwszy wieżowiec w Warszawie, w którym windy i instalacje mieszczą się w centralnie umieszczonym trzonie, co pozwala na dowolne aranżowanie pozostałej przestrzeni. Taki układ, podobnie jak tafle ze szkła refleksyjnego na elewacji, były w latach 70. nowatorskimi rozwiązaniami.

Warszawskie Centrum Finansowe
ul. Emilii Plater 53, całkowita wysokość 165 m, 34 kondygnacje
Jeden z najnowocześniejszych budynków Warszawy wybudowany w r. 1999. Wieżowiec ma własny agregat prądotwórczy, punkt uzdatniania wody, a także bardzo nowoczesne zabezpieczenia przeciwpożarowe.
Wykonawca budynku, oprócz WCF, zbudował w Warszawie także Hotel Sheraton, Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego oraz nową siedzibę Giełdy Papierów Wartościowych.
Kilka lat temu dach budynku upodobały sobie sokoły, które uwiły tam gniazdo. Obecnie drapieżniki zmieniły swoją siedzibę na dach Pałacu Kultury i Nauki.

Intercontinental
ul. Emilii Plater 49, całkowita wysokość 164, 45 kondygnacje
Najwyższy w Polsce i trzeci pod względem wysokości hotel w Europie. Zwraca uwagę nietypową konstrukcją z ogromną pusta przestrzenią, a część budynku wsparta jest na olbrzymim żelbetowym filarze. Budynek ma najwięcej pięter spośród warszawskich wieżowców, posiada także najniżej położone fundamenty (ok. 20 m pod ziemią). Do innych ciekawostek należy najwyżej położony w mieście basen – na jednym z ostatnich pięter, 150 m nad ziemią. W celu zbudowania hotelu wyburzono ciąg zabudowań, w których mieścił się m.in. legendarny klub jazzowy Akwarium. Niedawno klub został reaktywowany w pobliskim centrum handlowym Złote Tarasy.

Rondo 1
rondo ONZ 1, całkowita wysokość 192 m, 40 kondygnacji
Uroczyście otwarty w 2006 r., bardzo efektowny wieżowiec o śmiałej bryle. Całość budowli w dużym stopniu przeszklona, pełna nowoczesnych, inteligentnych rozwiązań. Budynek ma być docelowo bezpośrednio połączony ze stacją Rondo ONZ drugiej linii metra, chociaż najnowsze plany proponują wejście do stacji po przeciwnej stronie skrzyżowania.

Błękitny wieżowiec
pl. Bankowy 2, całkowita wysokość 120 m, 27 kondygnacji
Bywał nazywany – choć bardzo rzadko – Srebrnym, Złotym lub Złocistym Wieżowcem. Zmiana nieformalnej nazwy wzięła się stąd że podczas prac jugosłowiańska firma zmodyfikowała projekt, zastępując miedzianą elewację refleksyjnymi taflami odbijającymi błękit nieba.
Chyba najdłużej budowany warszawski wysokościowiec. Rozpoczęte w latach 70. prace zostały przerwane, by ruszyć ponownie pod koniec lat 80. Budynek oddano do użytku w 1991 r. Przed II wojną światową w tym miejscu znajdowała się Wielka Synagoga, zburzona przez hitlerowców w 1943 r.

1 komentarz:

Szakal pisze...

Nieźle, nie wiedziałem, że nasze wieżowce są tak wysokie.