![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTCPm4UJz81lGH64kyeUiCbLmlcAg5PL3rQhrh8NCRvAXj73BcQ8SFAwuDdDVBOvD0nzPriOIUw0rdjIH_9dnq3eGGJ86DVLBsIN1_FgFdoI6AwvKOUdkffTLl8dJuex1R-Uwkl5WkSsP-/s400/Poznan+Szokalski+037.jpg)
Wiele słyszałem o Poznaniu, dlatego w tym roku wybrałem się na rekonesans, by lepiej poznać to miasto marcińskich rogali. Mając za sobą odwiedzenie dziesiątków zabytków udałem się do poznańskiego nowego zoo. Dojezdza do niego kolejka wąskotorowa (tzw. Maltanka).
Tak jak cały Poznań, zoo jest pełne zieleni, a jego obszar jest ogromny. Aby zwiedzić cały ogród potrzeba co najmniej 2 i pół godziny, a warto spędzić tu nieco więcej czasu. Hodowane są tu gatunki nie eksponowane w innych zoo w Polsce (m.in. świnia jawajska, karakara falklandzka). Dodatkową atrakcją jest niewątpliwie ukształtowanie terenu. Nie jest płasko, lecz znajdują się tu pagórki oraz spore jezioro. Zwierzęta mają obszerne wybiegi i wyglądają na zadowolone.
Spore wrazenie robi wybieg tygrysów amurskich (dawniej nazywanych syberyjskimi), gdzie ze specjalnej platformy można obserwować te piękne koty chodzące do wodopuju (specjalnie skonstruowany sztuczny strumyk). Ciekawie wygląda również wybieg makaków, położony na zboczu niewielkiego wzniesienia. Jest tu sporo drzew i można odnieść wrażenie, ze widzi się je w naturze. Niezwykle efektowne jest pomieszczenie, gdzie trzymane są zwierzeta nocne.
Jeżeli trafi się akurat na dzień, gdy turystów nie jest zbyt dużo, można w mroku i ciszy podziwiać wielkie rudawki, nocne lemury i wiele innych ciekawych gatunków.
Zoo jest dobrze zaopatrzone jeżeli chodzi o gastronomię, więc mozna tu zjeść smaczny obiad (nawet niedrogi), czy przekąsić coś słodkiego.
W porównaniu do innych ogrodów zoologicznych w Polsce obiekt jest bardzo atrakcyjny, zadbany i posiada wiele interesujących gatunków zwierząt.
Uważam, że jeśli ktoś jest w Poznaniu przynajmniej 3 dni, należy koniecznie odwiedzić to miejsce.
Szakal
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz